sobota, 28 września 2013

Wielką czy małą literą?

Osoby tworzące prawo wewnątrzszkolne mają wielkie dylematy związane z pisownią nazw, tytułów, godności etc. Wielką, czy małą literą? Spróbuję rozwiać te wątpliwości.

Nazwy tytułów naukowych i zawodowych, godności i stopni wojskowych, godności osób duchownych itp. piszemy małą literą (prezydent, premier, minister, rektor, dziekan, prowincjał, przeorysza, król, książę, sułtan, marszałek, generał, major, prezes, dyrektor), np. dyrektor Liceum Ogólnokształcącego w Pajęcznie. Pisownię taką nakazuje reguła 116 zasad pisowni polskiej (można znaleźć w Internecie). Z kolei nazwy urzędów jednoosobowych w aktach prawnych pisze się wielką literą, np. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Prezes Rady Ministrów, Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Zgodnie ze zwyczajem pisownię wielkimi literami można jednak stosować również w tekstach o innym przeznaczeniu – np. w statucie szkoły – pod warunkiem, że nazwa taka odnosi się do konkretnej osoby i występuje w pełnym brzmieniu, np. Dyrektor Gimnazjum nr 15 w Poznaniu Jan Kowalski. Mówi o tym reguła 85 zasad pisowni polskiej. Rzeczownik Gimnazjum może być też napisany wielką literą zgodnie z regułą 93 zezwalającą na pisanie w ten sposób skróconych nazw instytucji, których pełna nazwa została wymieniona wcześniej.

Podsumowując, np. w protokole zebrania (nie z zebrania) rady pedagogicznej, napiszemy zatem: "powiedział dyrektor Jan Kowalski", "powiedział Dyrektor Gimnazjum Jan Kowalski", "powiedział dyrektor szkoły" albo "powiedział Dyrektor Gimnazjum".
Analogicznie: "przedstawiła radzie pedagogicznej" lub "przedstawiła Radzie Pedagogicznej Gimnazjum".

Jeśli chodzi o nazwy dokumentów, to w przypadku nazwy oficjalnej pierwszy wyraz piszemy wielką, następne małą literą np. Program wychowawczy, Program profilaktyki, Plan pracy biblioteki, Plan nadzoru pedagogicznego. Jeśli nie mamy do czynienia z tytułem dokumentu, a nazwą obiegową, piszemy wszystko z małej litery np. plan pracy szkoły, plan działań wychowawczych. Jeśli nazwa jest skrócona, piszemy małymi literami (statut szkoły), jeśli w pełnym brzmieniu zaczynamy od wielkiej (Statut Publicznego Gimnazjum nr 10) lub, zgodnie z regułą 93, Statut Gimnazjum.

Trochę innym zagadnieniem jest stosowanie skrótu ad tak często używanego w odnoszeniu się do poszczególnych punktów, np. zebrania rady pedagogicznej. Cóż on oznacza? Czy piszemy go wielką, czy też małą literą, stawiamy kropkę po ad, po numerze, czy nie stawiamy wcale? Zajrzyjmy zatem do Wikipedii:
ad - do – słowo rozpoczynające odnośniki do punktów wymienionych wcześniej w tekście, np. ad 1.
I chyba wszystko jasne. Jeżeli zapisujemy na początku zdania, to oczywiście piszemy wielką literą.

6 komentarzy:

  1. Wielką literą, nie dużą!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, poprawiłem.

      Usuń
    2. Szanowni Państwo!

      Można pisać wielką literą, można pisać małą. Poniżej wypowiedź fachowca (prof Mirosław Bańsko, Poradnia Językowa PWN).

      Jedni wolą pisać dużą literą, inni wielką literą – to kwestia wyłącznie upodobań, żadnych zakazów ani nakazów tu nie ma. Trzeba tylko pamiętać, aby nie pisać z dużej (wielkiej) litery, gdyż wyrażenia te mają złą opinię w wydawnictwach poprawnościowych, mimo że ich frekwencja w tekstach jest duża. Ciekawe, że wydawnictwa normatywne akceptują rzadko spotykany wariant od dużej (wielkiej) litery. Zazwyczaj wyrażenie to spotykamy w innej funkcji, np. „Od dużej litery E w nazwie pochodzi właśnie nazwa serii: Big – E” (CKM).

      Usuń
  2. Podpowiedzcie proszę zatem, czy w zdaniu "Tu budujemy nasz Zakład konstrukcji spawanych" wyraz "Zakład" winien być napisany z małej, czy też wielkiej litery. Analogicznie później w zdaniu: "uruchomienie Zakładu" z małej, czy wielkiej? z góry dzięki za pomoc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1) "Tu budujemy nasz zakład konstrukcji spawanych"
      2) "uruchomienie Zakładu Konstrukcji Spawanych"
      W drugim przypadku jest mowa o konkretnym przedsiębiorstwie, więc piszemy całą nazwę wielkimi literami.

      Usuń
  3. Wypowiedź pana Jana Miodka w Gazecie Wyborczej z 22 listopada 2012r.:
    "... Czy zauważyli Państwo, że w całym dzisiejszym odcinku posługiwałem się tylko wyrażeniem "duża litera"? - Będę tak robił do końca życia, bo "wielka litera", która wdarła się do słowników i podręczników szkolnych, też mnie wyjątkowo irytuje. Przecież parom przeciwieństw typu zimny - ciepły, niski - wysoki, wąski - szeroki, lekki - ciężki, pionowy - poziomy, prosty - krzywy, chudy - gruby _itp. od zawsze towarzyszy przeciwstawna para _mały - duży. Wielki _to jest _duży + nacechowanie emocjonalne (wielkie chłopisko, wielka baba, wielki gmach, wielki zwierz). Jak można określać mianem _wielkiej _literę?!!"

    OdpowiedzUsuń